Best Kamp

Narciarstwo towarzyszy nam od ponad 5000 lat.
Do połowy XIX wieku narty były wykorzystywane głównie do celów transportowych, natomiast w późniejszym okresie upowszechniło się ich wykorzystywanie w celach rekreacyjnych i sportowych.
Narty to jednak coś więcej, a dla nas to przede wszystkim pozytywne emocje – zawsze w dobrym towarzystwie i pośród przepięknej przyrody. To również świetny powód, by w końcu polubić zimę!

NARTY NA

Na Kampach szkolenie narciarskie realizujemy według programu nauczania SITN-PZN – Stowarzyszenia Instruktorów i Trenerów Narciarstwa Polskiego Związku Narciarskiego.
Podczas wyjazdów rodzinnych uczymy dzieci już od 4. roku życia. Szkolenie ma formę zabawy w małej grupie do 4 osób. Jednocześnie prowadzimy też szkolenie dla dorosłych.
Obozy młodzieżowe to propozycja dla dzieci od 8 do 17 roku życia.
Niezależnie od rodzaju wyjazdu, grupy dzielimy pod względem poziomu jazdy: od początkujących do zaawansowanych, włącznie z jazdą sportową, freeridem oraz kursami kadrowymi SITN-PZN (Kurs Kwalifikacyjny, Pomocnik Instruktora).

 

NARTY CZY SNOWBOARD

CO JEST ŁATWIEJSZE? OD CZEGO ZACZĄĆ?

To bardzo często zadawane pytania, na które trudno jednoznacznie odpowiedzieć.

W przypadku najmłodszych dzieci wybór między nartami a snowboardem jest raczej prosty. Dla 3-latków – bo już tak wcześnie możemy zacząć zabawę – na początek lepsze będą narty. Wynika to naturalnej pozycji jazdy, w której łatwiej jest utrzymać równowagę stojąc w miejscu lub jadąc z małą prędkością. Takie szkolenie ograniczy się jednak do samych podstaw, ponieważ wiek, w którym większość dzieci łapie narciarskiego bakcyla, wynosi 5-6 lat.

W przypadku snowboardu minimalny wiek jest nieco wyższy. Deskę możemy zaproponować dziecku już w wieku 5-6 lat. Jednakże lepszych efektów można się spodziewać w przypadku co najmniej 8-latków.

A CO BĘDZIE ŁATWIEJSZE DLA MŁODZIEŻY I DOROSŁYCH

Jeżeli chodzi o początki, to samych podstaw łatwiej nauczyć się na nartach – tuż po wpięciu nart jesteśmy w stanie utrzymać równowagę i poruszać się po płaskim terenie.
Po pierwszej godzinie nauki kursanci z reguły potrafią poruszać się w pozycji płużnej: jechać na wprost, zatrzymywać się i skręcać na stoku o małym nachyleniu. Przeważnie udaje się też wjechać wyciągiem talerzykowym.
Początki przygody ze snowboardem mogą przysporzyć więcej trudności. Dojście do podobnego poziomu “samodzielności”, wliczając skręty w obie strony i wjazd wyciągiem, wymaga 2-3 razy więcej czasu. Spowodowane jest to mniej naturalną pozycją jazdy. Utrzymanie równowagi czy chociażby podnoszenie się z ziemi ze spiętymi razem nogami potrafi być dużo trudniejsze niż na nartach.
Z drugiej strony, w przeciwieństwie do nart, snowboard pozwala na szybsze opanowanie bardziej zaawansowanych technik. Wynika to z faktu, że nogi są wpięte w deskę bez możliwości ich przesuwania, a ręce trzymamy praktycznie nieruchomo. W efekcie początkujący snowboardzista nie musi tak bardzo skupiać się na opanowaniu pozycji, jak to ma miejsce w przypadku narciarzy.

CO ZATEM
WYBRAĆ?

To sprawa bardzo indywidualna. Na pewno błędne jest twierdzenie, że trzeba najpierw nauczyć się jeździć na nartach, zanim spróbujemy snowboardu.
Doświadczenia ze ślizgania się na dwóch deskach na pewno pomogą, jednak nie ma przeciwwskazań do tego, żeby dzieci i dorośli zaczynali jeździć od razu
na snowboardzie.
Na poziomie zaawansowanym jazda na nartach daje większą pewność przy dużych prędkościach.
Z kolei snowboard sprzyja nauce freestyle’owych ewolucji. Jedna deska świetnie sprawdza się w jeździe poza wyratrakowanymi trasami, choć dysponując freeride’owymi nartami możemy czerpać z jazdy poza trasą co najmniej tyle samo frajdy.

Przy wyborze dyscypliny dla dziecka polecamy dać mu wolną rękę. Wpłynie to pozytywnie na jego zaangażowanie i chęć do dalszej nauki.